The Best Fluffy Pancakes recipe you will fall in love with. Full of tips and tricks to help you make the best pancakes.

O nas

Gotowanie to nie zabawa w ładne talerze. To wojna. Albo smakujesz jak nektar dla bogów, albo jesteś żarciem dla psa

Nasza historia

Poznaj lepiej naszą historię

Zaczęło się niepozornie – od zapachu drożdżowego ciasta unoszącego się z kuchni babci i małych dłoni lepiących pierwsze pierogi. Gotowanie zawsze było u nas czymś więcej niż tylko przygotowaniem posiłków. To była forma rozmowy, sposobu wyrażania emocji, a często – rodzinnego rytuału, który jednoczył nas przy wspólnym stole. Każda niedziela pachniała czymś innym – raz pieczonym sernikiem, innym razem rosołem gotowanym na wolnym ogniu. I choć z czasem nasze ścieżki się rozchodziły, a życie przyspieszało, ta potrzeba dzielenia się jedzeniem i emocjami pozostała w nas na dobre.

Długo nie myśleliśmy o tym, by przekuć pasję w coś większego. Gotowaliśmy dla siebie, dla przyjaciół, na święta, na smutki i radości. Aż w końcu przyszedł moment, kiedy zaczęliśmy dostawać coraz więcej pytań o przepisy, porady, techniki. Ktoś rzucił mimochodem: „Dlaczego jeszcze nie macie bloga?”. I to był ten impuls. Postanowiliśmy stworzyć miejsce, w którym nie tylko podzielimy się smakami naszej kuchni, ale i fragmentami życia – tymi codziennymi i tymi odświętnymi. Bo dla nas każdy przepis to wspomnienie – pierwszy dżem robiony z babcią, nieudany biszkopt, który uratował się dzięki domowej bitwie na śmiech, albo zapach grzybów suszących się jesienią w kuchni.

Nasza misja

Blog szybko przestał być tylko o jedzeniu. Stał się kroniką wspomnień, zapisem emocji i relacji, które rodziły się przy stole. Przez lata poznaliśmy mnóstwo ludzi – tych, którzy podobnie jak my zakochali się w domowych smakach, i tych, którzy dopiero zaczynali swoją kulinarną podróż. Każdy komentarz, każda wiadomość od czytelnika była dla nas potwierdzeniem, że to, co robimy, ma sens. Z czasem zaczęliśmy eksperymentować – ze smakami, stylami kuchni, a nawet formą przekazu. Ale jedno się nie zmieniło: nasza potrzeba dzielenia się ciepłem, które może dać talerz zupy czy kromka świeżo upieczonego chleba.

Dziś, gdy patrzymy na nasz blog, widzimy nie tylko zbiory przepisów, ale mapę wspólnych przeżyć. Czasem prosty przepis na makaron przypomina nam o późnym powrocie do domu i kolacji zrobionej z tego, co było pod ręką. Innym razem rozbudowane danie świąteczne przywołuje obraz rodziny siedzącej razem, mimo różnic i napięć. To wszystko jest częścią naszej historii – prawdziwej, pełnej smaków, zapachów i ludzi. I dlatego tu jesteśmy – żeby się tym dzielić. Z Wami.